Podcast prowadzony przez Herkulesa jako przykład zastosowania archetypu marki

Opis odcinka

“Laboratorium Narracji” – pod-podcast “Marketingu Opowieści” jest serią krótkich odcinków, w których bawiąc się formą i treścią tworzymy i omawiamy własne pomysły na proste kampanie storytellingowe.

W tym odcinku Herkules w swoim podcaście “Dwanaście Prac” dzieli się wiedzą zdobytą podczas realizacji swojego pierwszego zadania – zabicia lwa nemejskiego. A potem my dyskutujemy, jakie marki mogłyby taki podcast wykorzystać.

Transkrypcja

Cześć, z tej strony Michał. A ja jestem Rafał. Jesteśmy Showrunnerami w agencji produkującej podcasty Cleverhearted Showrunners. A to jest pod-podcast “Laboratorium Narracji”. W którym realizujemy proste kampanie oparte o storytelling. I wyciągamy wnioski z ich produkcji

No dobra to co tam masz dla nas na dzisiaj. No usłyszycie w tym odcinku podcast stworzony przez Herculesa przez tego mitycznego półboga. I potem porozmawiamy o tym jakie marki mogłyby stworzyć i jakie wnioski wyciągnąć z tej produkcji. Posłuchajcie.

Witajcie, z tej strony Herkules, a wy słuchacie podcastu Dwanaście Prac, w którym opowiadam, czego nauczyłem się w konsekwencji największej tragedii w moim życiu.

Jak wielki był mój ból po utracie Megary! Choć “utrata” to złe słowo. Zamordowałem ją. Ale w amoku wywołanym przez Herę! To nie moja wina. A jednak czułem, że muszę odpokutować. Apollo nakazał mi służyć królowi Eurysteuszowi. Na jego zlecenie miałem wykonać 10 prac. Ten wąż! Teraz już wiem, że służył Herze, która żąda mej śmierci. Zadania były ekstremalnie trudne – do tego stopnia, że dwóm nie podołałem i dostałem kolejne. I tak oto wykonałem 12 prac, z których lekcje przedstawię w tym podcaście.

Zaczniemy od Lwa nemejskiego, który był bratem tebańskiego Sfinksa. Ta kreatura siała spustoszenie w dolinie Nemei. Nikt nie był w stanie go pokonać. Eurysteusz zarządał jego skóry.

Udałem się do walki z lwem, ale nic nie było w stanie spenetrować jego niezniszczalnej skóry. Strzelałem do niego z łuku, ale strzały odbiły się. Uderzałem mieczem, ale ten się wygiął. Maczuga rozbiła się na jego głowie. Wydawało się, że nie będę w stanie ubić bestii, już nie wspominając o jej oskórowaniu!

Sytuacje bez wyjścia są jednak często błogosławieństwem. Kiedy lew wycofał się do swojej jaskini, zasypałem jedno z wejść, a sam wszedłem przez drugie. W ciemnościach odnalazłem stwora i zastosowałem jedyną metodę, która nie wymagała przebijania jego skóry. Udusiłem go. Teraz wiem, że podobny efekt mogłaby przynieść trucizna.

Z perspektywy jednak wydaje się, że ubicie lwa było prostszą częścią zadania. Eurysteusz żądał przyniesienia skóry bestii. Ale jak ściągnąć z niego skórę, jeśli żaden nóż nie jest w stanie jej przebić?

Wielką przysługę uczyniła mi Atena, wyjawiając, żebym użył do zadania lwiego pazura. Udało się! Bestia oskórowana.

Przyniosłem trofeum do tego węża Eurysteusza, a ten nawet nie śmiał się przede mną stawić. Uznał zadanie za wykonane, ale nie odebrał skóry lwa. Może i lepiej, uczyniłem z niej własną zbroję.

Czego nauczyłem się z tej potyczki?

Przede wszystkim, że czasem zamiast zastanawiać się, jak rozwiązać problem, lepiej wymyślić jak problem może pokonać się sam. Pazur lwa okazał się idealnym narzędziem do jego skórowania. Ale to nie jedyny wniosek. Szukanie alternatyw do tradycyjnej walki i użycie podstępu też przyniosło dobre rezultaty. To wszystko byłoby łatwiejsze, gdybym od początku wiedział, z czym mam do czynienia. Zrobienie wywiadu i odkrycie słabych punktów bestii zawczasu przyniosłoby jeszcze lepsze i szybsze rezultaty. I to polecam również wam, moi słuchacze.

Dzięki, że wysłuchaliście tego odcinka! Wasza uwaga to prawdziwe trofeum! Zasubskrybujcie ten podcast i do usłyszenia następnym razem!

No dobra i Rafał co o tym myślisz. No wiesz co. Tak sobie myślę że powinieneś zmienić zawód. Czemuż tak jak was słucham bardzo dużo audiobooków i słyszę po prostu jak czytasz mi to do ucha do snu a. Super. Już wyjawił że to ja grałem Herkulesa. A to nie można tego powiedzieć. A nie wiem. Ale mogła to być tajemnica.

Teraz już wszystko zostało wyjaśnione. No dobrze ale co sądzisz o samej produkcji. Produkcja jest naprawdę bardzo fajna i powiem ci że długo czekałem na ten odcinek na nagranie tego odcinka. Ale mam do ciebie kilka pytań. Słusznie. Taki był zamysł. Ciekawi mnie. Skąd w ogóle przyszło ci do głowy żeby wykorzystać postać Herkulesa jako bohatera tej historii.

A to jest pytanie na które odpowiedź jest wielopoziomowe. Najprostsza część tej odpowiedzi jest taka że Herkules jest postacią która jest w domenie publicznej więc można z niej za darmo korzystać również komercyjnie więc nie musimy się obawiać o jakieś pozwy itd. Natomiast oczywiście nie jest to jedyny powód.

Bardzo chciałem stworzyć podcast jakiś fikcyjnej postaci tak dla zabawy więc mam pełną listę. Jest ich dużo prawdopodobnie w ramach laboratorium narracji jeszcze jakieś postaci wykorzystam i stworzę dla nich podcasty. Zresztą mam nadzieję że też. I chciałem się tym pobawić dlatego. Ten Herkules czy w ogóle taka postać fikcyjna.

No ale oprócz tego jest jeszcze podłoże bardziej marketingowe dlatego że ten pokaz w zasadzie mogłaby stworzyć jakaś marka. No właśnie jak już przy tym jesteśmy. Jakiej marce mógłbyś zaproponować. Właśnie taką koncepcję kampanii treningowej. Tutaj możemy podejść do tego dwojako. Myślę że ważne jest żeby spojrzeć na archetypy marek i też przyjrzeć się temu jaki archetyp reprezentuje sam Herkules.

To akurat jest dosyć oczywiste bo to jest bohater. Tak więc wszelkie marki których archetyp jest bohater czyli na przykład. Miki Snickers Diora SL. Spokojnie mogą się też reklamować pod hasłem Wiadomo że tam by trzeba było dodać jakieś treści związane z tą marką też ale one nie muszą być w samym podcasty.

One mogą być gdzieś tam w audio np.. Natomiast bohater nie jest jedyną opcją ale co do tego jaki ten podcast ma temat bo. Hercules dzieli się z nami lekcjami które wyciągną z pewnego doświadczenia i ze względu na to. Sam ten podcast można by było skojarzyć z archetypu mędrca. Więc mimo że ten bohater jest bohater mimo że to postać jest bohaterem to sam podcast jest też spójny z mędrcem.

No i tutaj. Mogłyby w to pójść np. marki takie jak Google Discovery Channel czy Philips i spokojnie mogłyby zrealizować podcast właśnie z Herkules em który uczy. Tak to jest bardzo ważne bo jeżeli byśmy podeszli do tego na zasadzie takiej że ten Herkules tylko prezentuje swoją historię. Opowiada o tym jak pokonał lwa miejskiego ale nie wyciąga z tego żadnych wniosków tylko przedstawia sytuację.

To wciąż może być super historia bo fabularnie można to świetnie rozegrać ale nie ma tam tego aspektu edukacyjnego więc mędrzec nie będzie za bardzo pasował. Także marki takie które mają archetyp bohatera. Albo mędrca. Brzmi to dość skomplikowanie. Stworzenie kampanii story to ringowe i wymaga dobrego przygotowania czemu poświęciłem szczególną uwagę tworząc właśnie ten podcast.

Wybrałem najpierw postać świadomie. To jest bardzo ważne bo jeżeli tworząc dla swojej marki widziałbym jakąś postać która zupełnie nie pasuje archetypy to prawdopodobnie nie byłoby jakiegoś tam dobrego efektu. Więc to świadome podejście do wyboru postaci jest istotne. A potem przyjrzałem się bardziej charakterystycznym cechom tego bohatera i jego historii.

I stwierdziłem że. Coś co ludzie na pewno bardzo kojarzą. To jest te 12 prac. I teraz jaki podcast można zrobić w oparciu o 12 prace. Ważne dla mnie też było to że nie chciałem robić podcastu fabularnego stricte tylko chciałem żeby Herkules był prowadzącym podcast. Więc to już mamy trochę inną formę. I jeżeli on by miał tylko opowiadać o swoich podbojach to bardziej by się z tego zrobiła taka fabuła.

A tutaj w związku z tym że on wyciąga lekcje to jako podcast ma większą wartość. I również dla marek które miałyby się tym pod hasłem posłużyć. Chciałbym też dodać że. Ja nie poświęciłem jakoś super dużo czasu na to żeby przygotować scenariusz tego odcinka. Natomiast. Na pewno bardzo ważnym elementem tego przygotowania było to że spisałem sobie w punktach co chciałbym żeby znalazło się w samym scenariuszu zanim go napisałem.

I tutaj miałem opis zadania opis samego problemu czyli tego lwa. I jak Herkules rozwiązał problem. Ale też wnioski i te wnioski były szczególnie ważne. Więc jeżeli ktoś by podszedł do tego bez przygotowania tylko mając z tyłu głowy samą legendę Herkulesa i zaczął po prostu opowiadać nie jestem pewien czy to by było dobrze dopracowane i ciekawe dla odbiorców więc.

Szczególną uwagę zwrócił na to żeby się przygotować prostopadle. Czyli jak widać nie taki straszny ten story the ring. Jeżeli się do niego przygotujesz to oczywiście ciekawi mnie co sądzą o tym nasi odbiorcy. Dlatego drogie słuchaczki drodzy słuchacze dajcie znać co myślicie o tym pomyśle. No właśnie możecie zostawić komentarz w dedykowanym poście na link D albo napisać tam do nas lub napisać po prostu maila.

Namiar na nas znajdziecie w opisie tego odcinka. A tymczasem dzięki za dotarcie do końca i do usłyszenia. Cześć cześć.

Wierzymy, że ten krótki odcinek będzie dla Ciebie inspiracją do tworzenia marketingu opowieści Twojej marki. Zachęcamy również do wysłuchania pozostałych odcinków tego podcastu, w których odkrywamy sekrety prawdziwych kampanii opartych o storytelling.

Zajrzyj też na stronę marketingopowiesci.pl, gdzie znajdziesz jeszcze więcej wartościowej wiedzy o tym, jak opowiadać arcyciekawe historie.