AUTOR

Michał Kasprzyk
Będziesz tworzyć podcast firmowy? Przemyśl pierwszy krok
„Studio podcastowe Wrocław” — czy to jest pierwsze, co wpisujesz w Google, kiedy zaczynasz tworzenie podcastu firmowego? No, to spieszę z informacją, że to nie jest najlepszy pomysł.
Szukanie studia nagraniowego nie powinno być pierwszym krokiem i może w ogóle nie być Ci potrzebne. Ale z drugiej strony, rozumiem — kwestie sprzętowe i techniczne to czarna magia, jeśli nie ma się doświadczenia. A mówić i rozmawiać to lepiej lub gorzej potrafi każdy. Tak samo wybrać i zaprosić gości.
Nie zrozum mnie źle – nie chodzi mi o to, żeby nigdy nie korzystać ze studia, tylko o to, że są ważniejsze rzeczy na samym początku. Perfekcyjny dźwięk na nic Ci się nie przyda, jeśli Twój program będzie po prostu nudny i podobny do tysięcy innych, które już istnieją. Zacznij od koncepcji. To bardzo ważne. Jak to ogarniesz, to wtedy wybierz formę nagrywania.
Ale nie pozwól, żeby Twoja obawa przed nieznanym (tutaj: aspektami technicznymi) sprawiła, że dokonasz złego wyboru. Może lepiej będzie dla Ciebie nagrywać zdalnie lub w firmowym biurze?
A teraz pozwól, że się wytłumaczę — dlaczego uważam, że studio może Ci nie być wcale potrzebne.
Koszty korzystania ze studia nagraniowego
Przy wynajmie studia nagraniowego trzeba uwzględnić, że chociaż jednostkowy koszt wydaje się niski, w dłuższej perspektywie może się to okazać mniej opłacalne. Koszt wynajmu studia jest naliczany na godziny i wynosi zazwyczaj około 150 zł (za samo audio) w zależności od wielkości, renomy, lokalizacji studia i możliwości nagrywania wideo, co może zwiększać cenę.
Warto zauważyć, że ten koszt obejmuje jedynie nagranie bez montażu. W cenie często jest jednak obecność realizatora, który zdejmie z nas obowiązki techniczne — a to gwarantuje wysoką jakość dźwięku. To na pewno duża zaleta studiów nagraniowych.
Jednakże, jeśli regularnie nagrywamy podcast, koszty mogą szybko narastać. Przyjmując, że jedno nagranie zajmie dwie godziny pracy studia, co kosztuje około 300 zł za odcinek — po nagraniu dziesięciu odcinków wydamy łącznie 3000 zł. Za tę kwotę moglibyśmy kupić dwa wysokiej jakości mikrofony i mieć wystarczające środki, by wysłać je uczestnikom podcastu, co również zapewni wysoką jakość produkcji przy większej elastyczności.
Jak nagrywać podcasty bez wynajmowania studia nagraniowego?
Alternatywy do profesjonalnego studia nagraniowego to przede wszystkim nagrania zdalne oraz nagrania w siedzibie firmy. Oto czym cechują się obie opcje:
Nagrania zdalne:
- Elastyczność: Nagrania zdalne są niezwykle elastyczne, szczególnie gdy goście znajdują się w różnych miastach. To rozwiązanie jest dużo tańsze, ponieważ nie trzeba pokrywać kosztów podróży ani wynajmu lokalnych studiów.
- Logistyka: Wystarczy wysłać gościom mikrofony i dostarczyć im wskazówki, jak prowizorycznie wygłuszyć pomieszczenie (chociaż to nie zawsze się udaje). Nagrania mogą być wtedy realizowane w wystarczająco dobrej jakości, którą można jeszcze poprawić w postprodukcji.
- Prostota: Umawianie się na nagrania jest dużo łatwiejsze, ponieważ nie trzeba koordynować dostępności studia ani organizować podróży. Wystarczy uzgodnić dogodny termin z osobą prowadzącą i gościem (opcjonalnie z producentem).
Nagrania w siedzibie firmy:
- Bezpośredni kontakt: Zapraszając gościa do siedziby firmy, można nie tylko przeprowadzić nagranie, ale również pokazać mu firmę lub zorganizować spotkanie z zarządem, co może pomóc w budowaniu głębszych relacji.
- Obniżenie ukrytych kosztów: Mało kto myśli o tym, że jak pracownik ma dojechać do studia, to prawdopodobnie łapie się to na czas pracy i kosztuje. Nagranie w biurze ten koszt ogranicza. Szczególnie jeśli w produkcję zaangażowanych jest kilka osób (np. pracownik jako gość, inna pracownica jako prowadząca, marketerka jako producentka i drugi marketer jako wsparcie producentki). A jeśli robimy nagranie z kimś z zarządu, to… no wiemy jak wyglądają kalendarze tych osób.
Obie te alternatywy oferują dużą elastyczność i mogą być dostosowane do różnych potrzeb i budżetów. Dzięki temu można skutecznie produkować wysokiej jakości podcasty bez konieczności korzystania z profesjonalnych studiów nagraniowych.
Pamiętaj, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby łączyć nagrania w siedzibie firmy z nagraniami zdalnymi czy w studiu. Wybierz najlepszą opcję w zależności od tego, co jest najbardziej odpowiednie dla danego odcinka i osób w niego zaangażowanych.
Jakiego sprzętu użyć do nagrywania podcastu?
Poniżej znajdziesz tylko kilka przykładów. Polecamy tutaj sprzęt, który dla większości będzie bezkompromisowy. Ale to wiąże się z wyższymi cenami. Każdorazowo trzeba dopasować sprzęt do siebie.
- Mikrofony:
Polecamy mikrofony USB/XLR, takie jak Rode Podmic USB oraz Shure MV7, które oferują wysoką jakość dźwięku i wszechstronność w użyciu.
- Rekorder audio lub interfejs:
To urządzenie, do którego podłączysz mikrofony. Rekorder różni się od intefejsu tym, że może funkcjonować bez komputera i można bezpośrednio na nim nagrywać. Oba urządzenia można podłączyć do komputera, na którym zapisze się nagranie.
Jaki rekorder wybrać?
Zoom P4 lub H8 to doskonałe opcje mobilne (urządzenia są niewielkie).
Zoom P8 lub Rode Rodecaster to urządzenia z wyższej półki i większe, ale lepiej dostosowane pod podcasty.
Jeśli szukasz samego interfejsu, to proponuję spojrzeć na produkty firm Scarlett lub Zoom.
- Słuchawki:
Dobrej jakości słuchawki, takie jak Audio-Technica ATH-M50x, zapewniają dokładne monitorowanie dźwięku podczas nagrania. Dobrze, jeśli wszystkie nagrywane osoby ich używają.
Proponowane sprzęty są raczej z wyższej półki, ale można znaleźć sprzęt tych samych firm w bardziej przystępnych cenach.
Przy okazji, bardzo odradzam sprzęt firmy Blue — mają dobry marketing, ale kiepską jakość (szczególnie, że w tych samych cenach da się kupić lepszy sprzęt).
Czy rzeczywiście potrzebujesz studia nagraniowego?
Kluczowym elementem jest dobrze przemyślana koncepcja podcastu (więcej o pierwszych krokach poczytasz tutaj). Zamiast szukać studia, lepiej poświęcić czas na opracowanie koncepcji, dyskusję nad nią i jej rozwinięcie. Sprzęt i techniczne kwestie mogą być rozwiązane później. Często firmy popełniają taki błąd, że nagrywają w studiu bez solidnej koncepcji. W efekcie wypuszczają podcast marnej jakości, co oczywiście prowadzi do miernych rezultatów.
Weźmy przykład z naszego podwórka. Robiliśmy podcast z firmą Nokia. Koncepcja zakładała, że pracownicy i pracownice podzielą się swoimi zawodowymi historiami, które zobrazują wartości firmy. Żeby uzyskać jak najbardziej naturalne głosy, uznaliśmy, że najlepiej będzie zrealizować nagrania w przestrzeni znanej osobom goszczonym i w dodatku takiej, do której nie będą musiały specjalnie dojeżdżać. Więc do wyboru było biuro lub nagranie zdalne z ich domu. Chcieliśmy zdjąć z nich wszelką odpowiedzialność za przygotowanie sprzętu i akustyki pomieszczenia, a poza tym uznaliśmy, że nagranie na żywo wypadnie lepiej — dlatego ten podcast z powodzeniem nagraliśmy w biurze. Sprzęt zapewniliśmy my, jako producenci, ale równie dobrze można by go było kupić lub wynająć. Dodatkową korzyścią dla Nokii była większa elastyczność w planowaniu nagrań oraz mniejsze koszty pracownicze (trzeba pamiętać, że czas poświęcony na dojazd do studia powinien zostać pracownikom zaliczony do czasu pracy!).
Inny nasz klient, Capgemini, postawił na nagrania zdalne, wysyłając mikrofony do swoich gości, co pozwoliło im na przeprowadzenie rozmów między ekspertami z różnych części Polski bez konieczności podróżowania. Każdej osobie wysłaliśmy odpowiedni mikrofon oraz wskazówki, jak poprawić akustykę pomieszczenia domowymi sposobami (swoją drogą, jeśli chcesz taką instrukcję, to możesz ją pobrać tutaj — musisz się zalogować).
Warto rozważyć zatrudnienie producenta, nawet na kilka godzin konsultacji, aby przedyskutować i opracować koncepcję podcastu i najlepszy sposób realizacji nagrań. Taki producent może pomóc uniknąć podstawowych błędów i zapewnić lepszą jakość od samego początku. Alternatywnie, można zatrudnić showrunnera, który zajmie się całym procesem produkcji podcastu, co pozwoli szybciej osiągnąć rezultaty i maksymalnie wykorzystać potencjał podcastu. Już nie wspominając o tym, że showrunner oszczędzi Twój czas i sprawi, że nie będziesz musieć się doktoryzować z podcastingu.
Jeśli nie chcesz popełnić podstawowych błędów i odpowiednio podejść do procesu, zapraszam Cię na bezpłatną konsultację. Więcej informacji znajdziesz tutaj.